ładunek

Jak wyliczyć odszkodowanie za szkodę w ładunku?

Kiedy zastosować ograniczenie 8,33 SDR za kg ładunku?

Z przykrością muszę stwierdzić, że właściciele firm transportowych, nawet ci z wieloletnią praktyką, potrafią wypłacić kilkukrotnie wyższe odszkodowanie niż to, do którego są naprawdę zobowiązani. Dzieje się tak, bo przewoźnicy zamiast przeliczyć wysokość roszczenia za szkodę w ładunku w oparciu o art. 23 ust. 3 Konwencji CMR puszczają przelew w pełnej kwocie roszczenia zapominając, że odpowiedzialność przewoźnika podlega ograniczeniom. Warto zatem wiedzieć, kiedy możemy umniejszyć kwotę roszczenia i w jaki sposób wyliczyć wysokość odszkodowania za skradziony lub uszkodzony ładunek, żeby po prostu nie przepłacać.

8,33 SDR za kilogram ładunku – jako podstawowa zasada ograniczająca wysokość roszczenia za szkodę w ładunku

Zasadą prawa cywilnego jest odpowiedzialność sprawcy szkody do wysokości poniesionych przez poszkodowanego start. Jeżeli zasadę tę przeniesiemy na grunt transportu międzynarodowego, to oznaczałoby, że przewoźnik zobowiązany byłby do wypłaty odszkodowania za uszkodzony lub utracony ładunek nie tylko do wartości rynkowej tego ładunku, ale też za utracone korzyści powstałe na skutek szkody. Właśnie tą już zwyczajowo przyjętą zasadą kierują się właściciele uszkodzonego ładunku wyliczając wartość szkody. Obciążają oni przewoźników pełną wartość ładunku tj. po cenach hurtowych. Jednak w związku z tym, że transport międzynarodowy wiąże się z dużym ryzykiem utraty lub uszkodzeniem ładunku postanowiono między innymi w art. 23 par. 3 Konwencji CMR ograniczyć odpowiedzialność firm transportowych – więcej na ten temat znajdziecie w artykule – czy 8,33 SDR jest granicą odpowiedzialności.

Niestety bez znajomości przepisów Konwencji CMR dotyczących reguł kształtujących odpowiedzialności cywilną przewoźnika drogowego nie będziemy w stanie wyliczyć prawidłowej kwoty należności, jaką zobowiązana jest uiścić firma transportowa za szkodę w ładunku. Dlatego dla potrzeb omawianego tematu, w dużym uproszczeniu można wskazać, że co do zasady Konwencja CMR ogranicza odpowiedzialność przewoźnika do wartości 8,33 SDR przypadającej na kilogram uszkodzonego ładunku (art. 23 par. 3). Od tej zasady występują wyjątki, z których najważniejszy, to brak możliwości zastosowania w/w ograniczenia, jeżeli do szkody doszło na skutek rażącego niedbalstwa przewoźnika (art. 29). W tym miejscu warto zwrócić uwagę na fakt, że zgodnie art. 24 i art. 26 Konwencji CMR odpowiedzialność przewoźnika za szkodę może zostać również rozszerzona.

Czym jest SDR i ile kosztuje

SDR – to międzynarodowa jednostka rozrachunkowa, bezgotówkowa, stworzona przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy i notowana na międzynarodowych rynkach walutowych. Kurs SDR znajdziecie w tabeli średnich kursów walut NBP – na ostatniej pozycji . Wartość jednego SRD-a oscyluje obecnie na poziomie 6 zł.

Przyjmując, iż kurs SDR wynosi 6 zł możemy stwierdzić, że zgodnie z art. 23 par. 3 Konwencja CMR górna granica odpowiedzialności przewoźnika międzynarodowego za jeden kilogram ładunku wynosi prawie 50 zł (8,33 SDR x 6 zł = 49,98 zł).

Jak ustalić wysokość zobowiązania przewoźnika za szkodę.

Skoro wiemy już jak ustalić kurs SDR-a i w jaki sposób kształtuje się odpowiedzialność przewoźnika za szkodę w ładunku, to możemy przejść do omówienia sposobów prawidłowego wyliczenia kwoty zobowiązania za uszkodzony lub skradziony ładunek. Tak jak to już wyżej zaznaczyłem zasadą jest, że kwota roszczenia skierowanego do przewoźnika nie może przekraczać wartości 8,33 SDR za kilogram ładunku. Jednocześnie wskazałem, że od tej zasady istnieją wyjątki jak np. brak ograniczenia odpowiedzialności przewoźnika, jeżeli do szkody doszło na skutek rażącego niedbalstwa. Żeby uprościć metodę liczenia wartości odszkodowania za szkodę w ładunku posłużę się autentycznym przykładem szkody kradzieżowej naszego klienta:

Przykład:

Firma transportowa otrzymała zlecenie transportu telewizorów. W zleceniu transportowym brak było obowiązku postojów środka transportowego na parkingach strzeżonych. W nocy podczas postoju na dozorowanym parkingu doszło do kradzieży 4 palet. Na każdej z tych palet znajdowało się 40 telewizorów. Każdy telewizor ważył 12,5 kg. Szkoda została zgłoszona do ubezpieczyciela z polisy OCP. Ubezpieczyciel odmówił wypłaty odszkodowania wskazując, że parking, na którym doszło do kradzieży nie spełnia wymogów klauzuli parkingowej tj. nie był objęty ochroną ubezpieczeniową. Przewoźnik zwrócił się do nas o pomoc w tej sprawie. Po złożonym odwołaniu ubezpieczyciel przyznał, że parking spełniał wymogi polisy, ale podtrzymał decyzję odmowną tym razem twierdząc, że do kradzieży doszło na skutek rażącego niedbalstwa przewoźnika, gdyż z tego rodzaju ładunkiem powinien on odbywać postoje tylko na parkingach strzeżonych.

Spedycja po otrzymaniu kolejnej decyzji odmownej ubezpieczyciela potrąciła z frachtów przewoźnika kwotę 384 000 zł, która odpowiadała wartości 160 skradzionych telewizorów po hurtowej cenie 2 400 zł za sztukę. W złożonym przez nas ponownym odwołaniu wykazaliśmy, że na podstawie stanu faktycznego szkody o rażącym niedbalstwie przewoźnika nie może być mowy. I tym razem ubezpieczyciel przyznał nam rację, ale wypłacił odszkodowanie zgodnie z art. 23 par. 3 Konwencji CMR w kwocie 96 000 zł. Uzasadniając, że skoro nie doszło do rażącego niedbalstwa, to odpowiedzialność przewoźnika za szkodę jest ograniczona do wartości 8,33 SDR za każdy kilogram skradzionego ładunku.

W tym momencie przewoźnik był stratny, aż 288 000 zł. Spedycja potrąciła kwotę równą wartości hurtowej telewizorów (384 000 zł), a ubezpieczyciel wypłacił odszkodowanie zgodne z przepisami Konwencji CMR (96 000 zł). Oczywiście wystąpiliśmy do spedycji o zwrot nienależnie pobranej kwoty odszkodowania i sprawa zakończyła się zgodnie obowiązującym stanem prawnym po myśli przewoźnika. Jednak powyższy przykład doskonale pokazuje jak duża może być rozbieżność kwotowa pomiędzy roszczeniem skierowanym do przewoźnika za uszkodzony ładunek, a rzeczywista kwotą zobowiązania wynikającą z przepisów Konwencji CMR.

Podsumujmy sobie teraz w oparciu o dane z powyższego przykładu, w jaki sposób została ustalona wartość szkody w obu przypadkach:

Wyliczenie wartości szkody

 

Przedmiot szkody

Kradzież 160 telewizorów

 

Kradzież 160 telewizorów na skutek
rażącego niedbalstwa przewoźnika
Wartość skradzionego ładunku384 000 PLN384 000 zł PLN
Waga skradzionego ładunku2 000 kg2 000 kg
Cena hurtowa telewizora2 4000 PLN2 400 PLN
Kurs SDR z dnia szkody5,7623PLN5,7623 PLN
Wartość 8,33 SDR w PLN48 PLN48 PLN
Wartość szkody96 000 PLN384 000 PLN
Sposób wyliczenia wartości szkody2000 kg x 48 PLN160 szt. x 2 400 PLN

Przewoźniku – pamiętaj Twoja odpowiedzialność za ładunek może być ograniczona

Otrzymując jakiekolwiek roszczenie za uszkodzony lub skradziony ładunek zawsze należy sprawdzić czy cena hurtowa tego ładunku jest wyższa od wartości, jaką uzyskamy mnożąc wagę ładunku przez 8,33 SDR. Jeżeli wysokość roszczenia po cenach hurtowych jest wyższa od wartości szkody wyliczonej sposobem 8,33 SDR razy waga ładunku, to korzystamy z dobrodziejstwa art. 23 par. 3 Konwencji CMR i ograniczamy swoją odpowiedzialność za szkodę do niższej z tych kwot. Jak pokazuje przytoczony przeze mnie przykład w ten sposób można zaoszczędzić nawet 288.000 zł. Jeżeli zaś roszczenie opiewa na kwotę niższą od wyliczonej zgodnie z przepisami Konwencji CMR, to płacimy oczywiście tą kwotę widniejącą na roszczeniu.

Aby uchronić własną firmę przed przepłaceniem odszkodowania za szkodę w ładunku można dla ułatwienia przyjąć zasadę, że wysokość roszczenia za szkodę nie powinna przekroczyć 50 zł (po aktualnym kursie SDR) za kilogram uszkodzonego lub skradzionego ładunku.

Kończąc należy zwrócić uwagę na fakt, że interpretacja, czy do szkody doszło na skutek rażącego niedbalstwa, czy też nie jest bardzo subiektywna. Nie ma w naszym ustawodawstwie definicji rażącego niedbalstwa. Dlatego to samo zachowanie się przewoźnika, raz może być interpretowane, jako naruszenie podstawowych obowiązków w danych okolicznościach szkody, a raz nie. Jest to bardzo ważny problem, gdyż jak wiem w przypadku wystąpienia rażącego niedbalstwa nie będziemy mogli ograniczyć swojej odpowiedzialności za szkodę.

Piotr Kęsicki
prawnik specjalista z zakresu prawa transportowego, broker ubezpieczeniowy, wieloletni pracownik PZU odpowiedzialny za likwidację szkód transportowych